6 lipca 2010

dzień 2

Drezno
żwirownia
Drugi dzień rajdu.
W namiocie ok godziny 6:30 powietrze się zagotowało.. to znak że należy wytoczyć się z namiotu i się z leksza ogarnąć.

Na trasie masa kurzu .. no w końcu żwirownia.
Zapał do pracy uchodzi wprost proporcjonalnie do wypacanych hektolitrów wody. Przemieszczanie polega za "podążanie: za plamami cienia.


























Nadmiar kurzu i pyłów w powietrzu poskutkował spuchniętą twarzą
Natura 1 - Ruda 0

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz