Drezno
żwirownia
Drugi dzień rajdu.
W namiocie ok godziny 6:30 powietrze się zagotowało.. to znak że należy wytoczyć się z namiotu i się z leksza ogarnąć.
Na trasie masa kurzu .. no w końcu żwirownia.
Zapał do pracy uchodzi wprost proporcjonalnie do wypacanych hektolitrów wody. Przemieszczanie polega za "podążanie: za plamami cienia.
Nadmiar kurzu i pyłów w powietrzu poskutkował spuchniętą twarzą
Natura 1 - Ruda 0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz