gdy aparat zaczyna żyć własym życiem..
zaczynają przerastać mnie jego wizje otaczającego świata ..
efektem tego jest taka o ciekawostka "artystyczna"
efekty potrafią być doprawdy zaskakujące
a tu już mały kiczyk z tanim fiszajowym efekciarstwem
wczoraj dopadłam skaner, więc nadrabiam troche zaległego materiału [negatywy gdzieś od początku września]
To pierwsze zdjęcie ciekawie wyszło.
OdpowiedzUsuńpierwsze od góry -the best ;)
OdpowiedzUsuńBumba, nie spodziewałem sie takiej jazdy:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie będę oryginalny, pierwsze zdjęcie - rozjebka roku, serio, dawno nie widziałem foty, która na mnie tak zadziałała...
OdpowiedzUsuńOFF też się nie spodziewałam że tak ciekawie może to wyglądać, zaczynam fazę eksperymentów :D
OdpowiedzUsuńDziewczyny dzieki :)
Wantsky ja też nie jestem oryginalna bo pierwsze mi się najbadziej podoba, ale sądzilam że to tylko mi :P
świetne obrazy
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba pierwszy
Pierwszy jest najlepszy. Fajne takie kolaże:) Gratuluję wyobraźni
OdpowiedzUsuńno cóż...chciałam napisać, ze pierwszy dla mnie najlepszy ale po przeczytaniu komantarzy napiszę, ze....pierwszy dla mnie najlepszy ;))
OdpowiedzUsuńale zaszaleliście... Ty i Twój aparat ;)
OdpowiedzUsuńAno zaskakujące ;) tylko jakoś ta 3 mi nie podchodzi. Efekt niesamowity :)
OdpowiedzUsuń