5 lutego 2009

Stolyca




Z cyklu "Moje gnioty i wypociny" zdjęcia z naszej wspaniałej i majestatycznej Stolycy



Powód wizyty:



Jak się dowiedziałam najbardziej obfotografowana uliczka w Warszawie



Rynek, w moim mieście nie ma żadnego..
dlatego Zabrze nie jest stolicą




Barbakan - czyżby na wzór Krakowa ?



Stolyczne osrańce



A tu z pełną powagą i należytym szacunkiem
Grób Nieznanego Żołnierza



Bo to Polska właśnie



I tym miłym akcentem zakończyliśmy spacer po Krainie Stolycowa




18 komentarzy:

  1. Jak na razie mam jeden kompleks, który mnie dobija. Chwilowo niestety znowu nie mam pomysłu co zrobić aby się go pozbyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po pierwsze obrzydliwie wychodzę na zdjęciach po za tym ciągle z nich nie potrafię wyciąć swojej sylwetki przez kretyńskie blond włosy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie napisałam, że jestem brzydka. Jak patrze w lustro to uważam, ze wyglądam super i nie mesze nic ze sobą zrobić. To aparat mnie nie lubi albo oświetlenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety nie mam żadnego wyjścia jak moje własne kombinowane oświetlenie, które jest ciągle do kitu. Tym bardziej nie znam żadnego fotografa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli chcesz ze zdjecia wyciąć osobę o jasnych włosach, które nie są proste ani potraktowane prostownicą to najważniejsze jest oświetlenie a zaraz potem tło. Nakombinowałam już wiele i do tej pory nie mogę wyciąć swoich włosów ze zdjecia.
    Pomijam ten fakt, że źle na nich wychodzę bo z tym nic chwilowo nie zrobię i nawet mi się nie chce myśleć o tym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niebieski mi nie wypalił bo się włosy zlał przy dość dobrym moim zdaniem oświetleniu. Trzeba kolor włosów zmienić na ciemniejszy i porządne oświetlenie "zrobić".

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdzie nie pisałam o tym. Od pół roku sama kombinuję. Nawet nie pomyślałam szukać pomocy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Są dwa proste powody dlaczego nie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Najpierw trzeba wiedzieć gdzie a ja tego nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam już po dziurki w nosie "profesjonalnych" fotografów i ich rad jak zrobić aby było dobrze. Kilka razy już prawie aparat przez okno dzięki takim osobą wyrzucałam. Po roku używania doszłam jak posłużyć aparat pół manualnie. Z tym też dam sobie radę i nie będę nikogo prosiła o pomoc. Zawsze na tym źle wychodzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na "profesjonalnym" portalu plfoto każdy komentarz był o tym, że moje zdjecia nadają się do kosza. Jeżeli na to mogę liczyć na portalach fotograficznych to wolę w ogóle się tym nie zajmować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pomyślałam, że na tym portalu ktoś skomentuje szerzej to będę mogła się do tej osoby odezwać i porozmawiać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bo tam trzeba mieć 3 zdjecia powyżej jakiejś tam oceny wszystkie aby móc cokolwiek pisać, komentować i to nie była jedna osoba, która mi tak napisała.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nic takiego tam nie widziałam a po za tym już usunęłam profil.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomyślę. Jak na razie upajam się swoim sukcesem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie sztuką jest zrobić dobre zdjęcie aby ludzie się nim zachwycali. Sztuką jest zrobić tak dobry fotomontaż aby ludzie się nie pokapowali. Kolejny raz mi się to udało (dobra jestem).

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie jednak bardziej cieszy kiedy ktoś się nie zaczai z fotomontażu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawsze coś takiego publikując mam trochę adrenaliny i strachu, że ktoś mnie rozszyfruje. Niestety jak do tej pory fiasko na tym polu.

    OdpowiedzUsuń