Jakie wymagania musi spełnić krwiodawca?.
Dawca krwi musi być zdrowy, pełnoletni i ważyć ponad 50 kg. Krew można oddać w 6 miesięcy podużym zabiegu chirurgicznym, w 2 tygodnie po przebiegu grypy lub infekcji z gorączką powyżej 38 st. i po zakończeniu leczenia antybiotykami, w 7 dni po małym zabiegu chirurgicznym oraz w 48 h po szczepieniu na grypę, żółtaczkę i tężec.
Jak się przygotować…
Na dobę przed oddaniem krwi wypij ok. 2 l wody, a do centrum krwiodastwa przyjdź wyspany i po lekkim posiłku. Na 24 h odstaw alkohol. Nie możesz być przeziębiony.
Kiedy nie mogę być dawcą?
Szczegółową listę chorób czasowo lub na stałe dyskwalifikujących jako dawcę znajdziesz na krewniacy.pl
Inne wzory oświadczenia woli znaleźć można pod zakładką "moja karta" na stronie transplantacje.org
Zachęcam do wypełnienia oświadczenia i schowania do dokumentów
Akcje popierające oddawanie krwi i organów poza granicami naszego kraju
(zdjęcia z iternetu)
Jedno z nich dostanie twoje organy
zdecyduj które
Pieniądze to nie wszystko
Może gdyby tak u nas w badziej bezpośredni sposób "reklamowało" się honorowe oddawanie krwi i podpisanie zgody na pobranie organów po śmierci ludzie byliby bardziej przychylni..
Jeszcze tydzień i wszystko ulegnie zmianie.
OdpowiedzUsuńNa blogu też będą zmiany.
OdpowiedzUsuńTak nawiązując do Twojego wpisu ja bym krwi nie mogła iść oddać ze względów raczej trochę zdrowotnych bo nie wiem jak mój organizm się po takim ubytku zachowa zanim to odbuduje.
Wiesz, że do przeszczepów od człowieka można pobrać prawie wszystko? Przeraża mnie to.
Nie wiem czy mogła bym umrzeć ze świadomością, że moje organy zostaną przeszczepione mojemu wrogowi.
OdpowiedzUsuńNigdy się nie zastanawiałam nad tą druga strona co do ratowania ludzi. Zawsze jeszcze można wiarę zmienić. (to tak prawda na talerzu śmiechu) Są religie wierzące w różne rzeczy a tym bardziej w to że nie można pochować niekompletnego ciała.
OdpowiedzUsuńPoniekąd można powiedzieć, że sam Bóg to zaczął "tworząc" Ewę z żebra Adama. Wszystko to kwestia interpretacji.
OdpowiedzUsuńTo taki mój nowy pomysł z wczoraj bo trochę myślałam o Twoim wpisie.
OdpowiedzUsuńNasza wiara opiera się tylko na metaforach bo wiele rzeczy nigdy nie mogło by się wydarzyć znając fakty dzisiejsze, możliwości, biologie.
OdpowiedzUsuńMiło, że chociaż w czymś. hehe...
OdpowiedzUsuńJa tam nic nie mówię. Czasem dobrze jak coś brzmi głupio bo przynajmniej świat nabiera kolorów.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że ja się nad tym nie zastanawiałam. Ostatnio mam dobry humor i nie szukam ukrytych tych złych sensów we wszystkim.
OdpowiedzUsuńZałożyłam dwa nowe konta, które jak na razie przynoszą mi korzyści.
OdpowiedzUsuńMożesz je przejrzeć w "zakładce": Moje ślady w Internecie.
OdpowiedzUsuńMożesz je przejrzeć w "zakładce": Moje ślady w Internecie.
OdpowiedzUsuńNie. Ja się nie mam jak wybić.
OdpowiedzUsuńJa nie wiem głowy nie dam, ale u nas na terenie takiego czegoś nie ma. Kiedyś chciałam do obróbki zdjęć aby mnie wziął fotograf, ale on sam ma mało pracy.
OdpowiedzUsuńJa nie mam w tym kierunku żadnego wykształcenia.
OdpowiedzUsuńNie wieże, że w tym kraju ktoś zainteresuje się osobą bez wykształcenia tylko z zainteresowania i jeszcze kulejącą w tej dziadzinie sztuki.
OdpowiedzUsuńNie mam siły i ochoty na to aby iść pytać wszystkich a potem słyszeć, że nie mam papierów i mnie nie wezmą.
OdpowiedzUsuńCo mi po pracy za friko jak i tak idę na studia i nie wiem co będę robiła po nich a tak to mogę sobie wystawiać pracę od tak a nóż widelec ktoś mnie zauważy.
OdpowiedzUsuńja wlasnie bylem wczoraj krew oddac !!!!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuń