Pietrowice Wielkie
to juz trzeci rok jak jeżdżę na procesję konną do Pietrowic
Niesamowite że ludzie mnie pamiętają :)
zdjęcia z przygotowania koni i jeźdźców do procesji
nawet udało mi się posiedzieć w siodle, za co dziękuję Ani i jej tacie :)
jak zawsze mam tempo obróbki zawrotne, zdjęcia leżały tylko 5 miesięcy więc nie jest źle
eh ta moja słabość do koni :D masz więcej?? :>
OdpowiedzUsuńbędzie więcej :)
OdpowiedzUsuń