18 września 2009

grzybobranie


Grzybów praktycznie nie było, za to wszelkiego robactwa cała masa


Tata znalazł padalca






8 komentarzy:

  1. Znowu śliczne zdjęcia. Szkoda, że mi takie nie wychodzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. some lovely shots...fantastic!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki. Ja osobiście postanowiłam zmienić styl, jakoś ostatnio mi się nic nie podoba to czas przywiązać do każdego zdjęcia większą wagę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po niedzieli może już będę się czym miała pochwalić. Jak na razie muszę trochę odczekać bo nad twarzą w Photoshopie swoją będę musiała za dużo posiedzieć. hehe...

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne fotki Ruda, ale coś Ci na czapkię nasrało :]

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak i to jest ta co wogóle zdjęć nie robi :P Pamiętam jak mi się zapierała ... Świetne fotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak dobra wymówka :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze napięty grafik ... dawaj wcześniej znać o imprezach czy jakiś wypadach :P

    OdpowiedzUsuń