13 marca 2009

z serii dzieciece wspomnienia

Kino Jutrzenka

Supraśl
luty 2009







Strona miasta Supraśl www.um.suprasl.wrotapodlasia.pl

6 komentarzy:

  1. Ale ja myślałam nawet o czymś o co nie da się zawalczyć. Jak można na przykład walczyć o kogoś kto nie żyje? Chodziło o coś totalnie nierealnego znaczy marzenie a jednak pojawiają się w naszej świadomości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Są różni ludzi a oni mają różne marzenia. Nie zawsze muszą one być do spełnienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie jak kiedyś dopadały lub dopadają i nie wiem skąd to nigdy źle na mnie nie działają. Może dlatego, że te osiągalne też jakoś nie chcą się spełniać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem co się dzieje. Wiem, że kiedyś koleżanka nie mogła mi komentarza zostawić. Mi blog się włącza bez problemu.

    OdpowiedzUsuń
  5. A propos zauważyłam teraz w Twoich linkach WWF. Wiesz ja to się fizycznie jeśli tak mogę to nazwać przyczyniam do zbierania pieniędzy dla nich.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój jedyny wkład to poświecenie jakichś 5 minut dziennie na to.

    OdpowiedzUsuń