Wielka prośba dla wszystkich !!!
Mateuszek nagle zachorował na przewlekłą i nieuleczalną chorobę - cukrzyce typu 1.
Jeśli nie jest ona leczona za pomocą iniekcji insuliny, jest chorobą śmiertelną.
Serdecznie proszę o przeznaczenie 1 % podatku na Mateuszka. Pozyskane środki finansowe będa przeznaczone na zakup pompy insulinowej,jej utrzymanie, leczenie i rehabilitację.
Bardzo proszę o przekazanie tej wiadomosci do wszystkich znajomych, którzy chcięliby pomóc.
Dziękuję wszystkim!
1% podatku można przekazać na:
STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI CHORYCH NA CUKRZYCE
KRS: 0000044096 z dopiskiem MATEUSZ CZOPIK
Każdy kto chce moze w każdej chwili wpłacać pieniądze dla Mateuszka na subkonto w Fundacj:
STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI CHORYCH NA CUKRZYCE
UL.MEDYKóW 18
40-752 KATOWICE
Millenium Big Bank S.A o/ Katowice 14 1160 2202 0000 0000 1617 4720 z dopiskiem MATEUSZ CZOPIK
DLA WSZYSTKICH PRZYJACIół Z ANGLII KTóRZY MNIE O TO PROSILI:
Lloyds TSB
77-17-50 50342360 MALGORZATA CZOPIK
DZIEKUJE BARDZO!!!!
Bardzo proszę o przekazanie tej wiadomosci do wszystkich znajomych, którzy chcięliby pomóc.
Dziękuję wszystkim!
1% podatku można przekazać na:
STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI CHORYCH NA CUKRZYCE
KRS: 0000044096 z dopiskiem MATEUSZ CZOPIK
Każdy kto chce moze w każdej chwili wpłacać pieniądze dla Mateuszka na subkonto w Fundacj:
STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI CHORYCH NA CUKRZYCE
UL.MEDYKóW 18
40-752 KATOWICE
Millenium Big Bank S.A o/ Katowice 14 1160 2202 0000 0000 1617 4720 z dopiskiem MATEUSZ CZOPIK
DLA WSZYSTKICH PRZYJACIół Z ANGLII KTóRZY MNIE O TO PROSILI:
Lloyds TSB
77-17-50 50342360 MALGORZATA CZOPIK
DZIEKUJE BARDZO!!!!
W jakim wieku jest ten biedny chłopak?
OdpowiedzUsuńStraszne kiedy zaczyna się chorować w takim wieku.
OdpowiedzUsuńMateuszek to mój syn. Ma zaledwie 4,5 roczku. Zachorował 4 marca 2009r. Choruje na cukrzycę insulinozależną - bez podawania insuliny nie moze życ. Mateuszek potrzebuje teraz pompy insulinowej, ktora bardzo ułatwi mu życie i zastąpi bolesne zastrzyki z insulina. Mateuszek jest bardzo dzielny i stara sie nawet pomagać mi przy nakłuwaniu paluszka w celu pomiaru cukru we krwi, ale nie jest nam łatwo. Musimy cały czas w dzien i w nocy starac sie utrzymywac dobry poziom glikemii. Najgorsze są noce, kiedy poziom cukru jest groźnie niski i musze go dobudzic i natychmiast podać sok do picia, który podwyższy mu cukier. No i odwrotnie, gdy cukier robi sie niebezpiecznie wysoki trzeba natychmiast podawac odpowiednią ilośc insuliny. Zapraszam na stronę Mateuszka, jest tam instrukcja jak można mu pomóc oraz odnosnik na moją poczte:
OdpowiedzUsuńwww.mateuszczopik.pl