"Najlepsze" są osoby chwalace się, że mają zamiar zajmowac się fotografią jako ich praca a zdjecia na człowieku nie robią żadnego wrażenia. Są tylko idealne, ale bez duszy.
To zależy co ma być tym ideałem. Jeżeli chodzi o oświetlenie, modelkę, makijaż i takie inne to są można powiedzieć ekstra. Dla mnie to jednak wymuszone zdjecia bez żadnej duszy. Źle się patrzy na takie kolejne i kolejne zdjecie. Jakoś ak czlowiek ię nudzi i sam juz nie wie czy to ja robię błędy i moje zdjecia są złe czy jak.
No tak tacy ludzi wkurzają. Ale jak znajduje się osobę chwalącą się że idzie na studia fotograficzne, studiuje lub ma dyplom to zaczynasz się zastanawiać nad swoja twórczością. Niby wszystko jest fajnie i wygląda ekstra, ale ani trochę nie umywa do tych "profesjonalistów". Wtedy człowiek może dostać doła i zwątpić w hobby.
ez się nad tym zastanawiam cały czas i wiem, że złoże na dość bliski fotografii i grafice kierunek, ale jak się dostanę na co innego to wybiorę tamta bez związku z tym.
Ciekawe to zdjęcie.
OdpowiedzUsuńNie zawsze ważna jest treść.
OdpowiedzUsuń"Najlepsze" są osoby chwalace się, że mają zamiar zajmowac się fotografią jako ich praca a zdjecia na człowieku nie robią żadnego wrażenia. Są tylko idealne, ale bez duszy.
OdpowiedzUsuńTo zależy co ma być tym ideałem. Jeżeli chodzi o oświetlenie, modelkę, makijaż i takie inne to są można powiedzieć ekstra. Dla mnie to jednak wymuszone zdjecia bez żadnej duszy. Źle się patrzy na takie kolejne i kolejne zdjecie. Jakoś ak czlowiek ię nudzi i sam juz nie wie czy to ja robię błędy i moje zdjecia są złe czy jak.
OdpowiedzUsuńAle własnie w tym problem, że one nie są wcale w studiu robione.
OdpowiedzUsuńZnaczy konkretnie to ciężko ująć. Ostatnio do takich wniosków doszłam przeglądając twórczość osób posiadających photobloga.
OdpowiedzUsuńNo tak tacy ludzi wkurzają. Ale jak znajduje się osobę chwalącą się że idzie na studia fotograficzne, studiuje lub ma dyplom to zaczynasz się zastanawiać nad swoja twórczością. Niby wszystko jest fajnie i wygląda ekstra, ale ani trochę nie umywa do tych "profesjonalistów". Wtedy człowiek może dostać doła i zwątpić w hobby.
OdpowiedzUsuńez się nad tym zastanawiam cały czas i wiem, że złoże na dość bliski fotografii i grafice kierunek, ale jak się dostanę na co innego to wybiorę tamta bez związku z tym.
OdpowiedzUsuńU mnie jest tego typu problem, że co do kierunku mojej dalszej nauki pasja i marzenia w parze nie idą. Nie wiem co jest ważniejsze.
OdpowiedzUsuńTakich komentarzy nie potrzebuję bo dobrze o tym wiem i nikomu nie dała bym za siebie o tym zadecydować nawet.
OdpowiedzUsuń