Po pierwsze u nas takiej knajpy nie ma bo jest tylko jedna, ale ona takim czymś się nie trudni. Po drugie po znajomości możne udało by się to zrobić w miejsko gminnym ośrodku kultury. Po trzecie i najważniejsze nie mam kasy na wywołanie zdjęć niestety. Minimum to format A4 a i to nie jest aż takie duże aby zadziwiało. Na większe mnie tym bardziej nie stać. Może kiedyś. Miejsce by było, ale kasy brak.
Co przedstawia to ostanie zdjęcie?
OdpowiedzUsuńCiekaw, ale ciut rozmazane i mało widoczne. Ale coś w tym jest innego.
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od koncepcji fotografa.
OdpowiedzUsuńJa sobie kiedyś pomyślałam, że miło było by zrobić wystawę swoich zdjęć.
Po pierwsze u nas takiej knajpy nie ma bo jest tylko jedna, ale ona takim czymś się nie trudni. Po drugie po znajomości możne udało by się to zrobić w miejsko gminnym ośrodku kultury. Po trzecie i najważniejsze nie mam kasy na wywołanie zdjęć niestety. Minimum to format A4 a i to nie jest aż takie duże aby zadziwiało. Na większe mnie tym bardziej nie stać. Może kiedyś. Miejsce by było, ale kasy brak.
OdpowiedzUsuńniezłe:D:D:D
OdpowiedzUsuń