Miejsce: Opolski rynek i pole w Komprachcicach
Czas popełnienia zdjęć: 5.07.2008
Teksty: Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
wiersze z tomu "Być kwiatem?...""(...) w niekończącym się świecie."
" Bóg światy stwarza..."
" Świat ten jest dla mnie i jam jest dla świata (...)"
"(...) życie jest zamętem i krzykiem."
"(...) wszystko kończy się prędzej niż MUSI (...)"
"(...) tam myślą się zatrzymaj (...)"
"(...) Chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę ?"
"(...) Dzień się spalił na węgiel nocy (...)"
"(...) głosi, że czas jest długi i że marzyć warto (...)"
"(...) A jeśli żyją, kochając innych
To też tak, jakby nie żyli (...)"
"(...) Srebro brzmi, z liści spływa (...)"
"(...) fiolet łączy miłość czerwieni z szafirem (...)"
"Niebo gołębio - siwe, mokre pióra stroszy (...)"
"(...) skrzydłem stała się tęsknota (...)"
"(...) Buchnęły dymy różane;
Ociężałą, chociaż szaloną
Chmurą, płynęły przez czas (...)"
"(...) stoisz pośród uśmiechów (...)"
"(...) A przecież świat jest w Tobie !(...)"
"(...) krzyk serca w najsłodszym zachwycie (...)"
"(...) W pełnym słońcu chcemy przeżyć młodość (...)"
Tak.
OdpowiedzUsuńSiedzę w domu przed komputerem.
OdpowiedzUsuńNie wszędzie jest praca dla ludzi po szkole średniej. Tu nie przyjmują na 4 miesiące z otwartymi rękami. Tu tylko na stałe albo wcale.
OdpowiedzUsuńJa nie napisałam, że mi się nudzi i takie inne podobne.
OdpowiedzUsuńStaram sie zarobić, ale jestem do kitu i nic z tego nie będzie.
To, że nie wyjeżdżam to nie znaczy, że będę szwendała się po mieście n a dodatek sama, którego już nie lubię i z którego chce sie wyrwać.
OdpowiedzUsuńChyba czas są pogodzić na dzień dzisiejszy, ze jestem kiepska w wielu dziedzinach i przestać się oszukiwać. Może innym razem uda mi się coś. Jak na razie nawet pomysłu nie mam jaki sobie zrobić obrazek na bloga a co dopiero na tym zarobić.
Dzisiaj po prostu wszystko mnie drażni bo mam pustkę w głowie i denerwuje mnie czekanie. Tak jak zawsze mogła gdzieś znaleźć natchnienie tak dzisiaj nic.
OdpowiedzUsuńI z książką jest problem. Z dostępnych mi przeczytałam już wszystkie co miałam.
OdpowiedzUsuńPrzecież przez dwa tygodnie nie będę ciągle książek czytała, żeby mi czas upłynął.
I tak mam prawie 70% pewności, że sie dostanę.
Dzięki, ale już mnie oczy od komputera bolą. Raz tylko próbowałam czytać książkę na kompie i w końcu ja zaczęłam drukować.
OdpowiedzUsuńWiesz ludzie na kierunki ścisłe się nie pchają.
w ostatnim czasie nastał jakiś wysyp wystaw ulicznych jak ta powyżej:)
OdpowiedzUsuń